Jak reagować na molestowanie?

Większość osób zgodzi się pewnie ze stwierdzeniem, że zachowania takie jak niechciane żarty lub komentarze o podtekście seksualnym, dotykanie kogoś bez jego zgody czy nakłanianie do czynności seksualnych, to sytuacje, które nie powinny mieć miejsca. Osoba doświadczająca takich zachowań ma prawo w takich momentach reagować i wyrażać swój sprzeciw, bo jedynymi sytuacjami seksualnymi, w których powinna brać udział, są te, na które wyraziła świadomą i dobrowolną zgodę. Nawet jeśli zdajemy sobie z tego sprawę, może się zdarzyć, że kiedy ktoś zachowa się wobec nas w przekraczający sposób, trudno będzie nam powiedzieć „nie”. Co zatem zrobić, gdy padniemy ofiarą molestowania?

Pierwszym krokiem, jest uświadomienie sprawcy, że nie życzymy sobie takiego traktowania. Należy to zrobić kulturalnie, ale stanowczo – wówczas jest duża szansa, że zachowania ustaną. Spora część sprawców nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, że to, co robią, nazywa się molestowaniem. Nie zawsze zdają sobie sprawę, jaki wpływ na innego człowieka mogą mieć jego żarty. Jeśli to nie poskutkuje, nie należy się poddawać, trzeba zacząć działać. Należy zebrać dowody molestowania, dlatego jeżeli sprawca wysyłał jakieś wiadomości wskazujące na molestowanie, pod żadnym pozorem nie należy ich kasować! Jeśli mamy możliwość nagrania niestosownych zachowań – nie powinniśmy mieć skrupułów! (będzie do bezwzględny dowód „w sprawie”). Ważnym jest także rozejrzenie się w swoim środowisku w poszukaniu świadków -możliwe, że nie byłaś/byłeś jedyną ofiarą takiego traktowania, może ktoś widział, jak np. szef odnosił się do Ciebie i będzie chciał pomóc.

Możemy spróbować załatwić sprawę w miarę polubownie, np. napisać skargę do pracodawcy. Jeżeli to okaże się nieskuteczne, jedynym rozwiązaniem może być droga sądowa. 

Pamiętajmy, że ofiary molestowania są często wspierane przez organizacje kobiece – można się do nich zgłosić po fachowe doradztwo, w tym darmowe porady prawne czy psychologiczne.

#FunduszeUE #praca #molestowanie